Debora chce wykrzyczeć Loli, że z jej powodu straciła nie tylko Andresa, ale też wszystko inne, co kocha. Stan Soledad ze względu na warunki, w jakich przebywa, bardzo się pogarsza. Tymczasem Debora wyznaje Andresowi, że została skrzywdzona przez Marcela i teraz nawet jego widok wzbudza w niej lęk. Wściekły mężczyzna rzuca się na winowajcę i bije go do nieprzytomności.