Ludwik cały dzień leniuchował w domu, ale przed Natalią udaje się, że miał dziś nawał pracy. Boska z sentymentem wspomina chwile, gdy synowie byli mali. Natalia często ma luki w pamięci. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji. Cała rodzina planuje wyjazd na ferie. Tomek będzie sam przez cały tydzień.