Malwina przypadkiem podsłuchuje rozmowę Ksawerego z nieznaną jej kobietą. Niejaka Pola ma wkrótce odwiedzić go w Wadlewie i najwyraźniej Jarząbek jest z tego powodu bardzo podekscytowany. Malwina czuje się oszukana, zrozpaczona i bezradna. Nie wie, co robić.
Melka nie może dojść do siebie po tym, jak strzelała do człowieka. Zamierza się wycofać. Robert nie chce o tym słyszeć. Grozi, że dziewczyna zginie.
Rodzice Kaliny dają się namówić na kolejne spotkanie, które również okazuje się katastrofą. Zacietrzewiony ojciec Kaliny zamyka dziewczynę w domowym areszcie.