Podczas odwiedzin w szpitalu Tomek odczytuje Julce wzruszający list zawierający prośbę, by nie umierała, tylko bawiła się z nimi w nowo wymyślone zabawy. Marysia wciąż się zastanawia czy zabrać Julkę do domu.
Po próbie przyłapania Melki na gorącym uczynku przez dwóch tajniaków, dziewczyna trafia na komisariat.
W Barbarianie po nieudanych zmaganiach Beaty z funkcją barmanki, menadżerki i kucharki Kaśka i Mikser oferują pomoc. Tymczasem Jowita nie jest zachwycona postawą Radka – znał wyniki jej badań od 30 godzin i nic nie powiedział.