W tym samym czasie policjanci wpadają na pewien trop. Po intensywnej akcji poszukiwawczej na tyłach ogródków działkowych udaje im się odnaleźć miejsce gdzie mógł być ktoś zakopany.

Artur powoli ma dość słownych potyczek z Tomkiem. Niestety dziecko nadal czerpie radość z tego, że może mu dogryzać i uprzykrzać życie. Również i Kinga przez przypadek odczuje na własnej skórze jak bardzo pomysłowy jest jej syn. Nie będzie zadowolona, kiedy po wieczornej kąpieli, jej skóra drastycznie zmieni kolor.

Bez wcześniejszej zapowiedzi w Wadlewie zjawia się Jagna, co nie do końca jest na rękę Jackowi. Jeszcze tego samego wieczora Jagna niefortunnie przez przypadek spadnie ze schodów łamiąc sobie nogę.