Kinga będzie miała okazję przekonać się na własne oczy, że kryzys małżeński Janusza był tylko wymyśloną historyjką. Kinga nie będzie jednak chciała tego tak zostawiać.
Jeszcze tego samego dnia postanowi zabawić się z nim, tak jak on z nią. Będzie próbowała go zmiękczyć opowieściami o nieukładającym się życiu z Adamem, o samotności. Słuchający tego z zamiłowaniem Janusz, będzie gotowy pójść z nią na całość. Hubert nie informuje Marysi o spotkaniu z prawnikiem, na które umówił się już jakiś czas temu, podczas którego zamierzał omówić sprawę Sandry i późniejszej opieki nad ich wspólnym dzieckiem. Rozmowa z prawnikiem tylko jeszcze bardziej go pogrąża i jego sytuację. Sandra nie postanawia niczego mu ułatwiać. Daje mu ostatnią szansę. Jutro może wylecieć z nią do Sztokholmu, lub raz na zawsze o wszystkim zapomnieć. Roman i Łazanek sceptycznie obserwują poczynania Wojtka i Seweryna w roli hodowców alpak.