Ratownicy kibicują polskiej reprezentacji – podczas meczu z Irlandią - gdy napływa wezwanie do mężczyzny, którego poraził prąd.
Pacjent odzyskuje szybko przytomność i czuje się całkiem dobrze, ale zespół doktora Banacha nie może wrócić na stację, bo chwilę później w kamienicy dochodzi do kolejnego wypadku. Pod koniec meczu – gdy Irlandia zdobywa bramkę - jeden z kibiców próbuje popełnić samobójstwo, a uratować może go tylko szybka interwencja Adama.