Julie wychodzi ze swojej strefy komfortu i niechętnie zaprasza całą klasę na przyjęcie urodzinowe swojego dziecka. Jak jej mama nadal nie chce jej pomagać, opiera się imprezowych sztuczkach Liz i umiejętnościach Kevina w zabawianiu ludzi. W każdym razie, organizuje imprezy zarabiając na życie, więc to będzie bułka z masłem!