Budzyński odprowadza Magdę do domu – po tym, jak oboje rozmawiali przez całą noc. A kilka godzin później Chodakowska odbiera telefon od szkolnej wychowawczyni – z informacją, że autokar, którym jej syn jechał na wycieczkę, miał wypadek.

Maria spędza za to namiętną noc z Bilskim - i tylko cudem unika przyłapania przez Artura. Rogowska prosi później Pawła, by zapewnił jej „alibi”. A chłopak obawia się, że matka znów będzie miała przez Roberta kłopoty. Poza tym Zduński – zmęczony i przepracowany - zostawia przypadkiem w swoim biurze portfel. A pieniądze i dokumenty zabiera Kacper, chłopak jego sekretarki.