Pedro wpada w agresję i chce opuścić szpital. Musi być zbadany przez psychiatrę. Marisa wynajmuje detektywa, żeby śledził Luisa Alejandra. Carol, siostra Jennifer, zostaje przez nią przyłapana w jej łóżku z Armandem, kolegą ze studiów, który jest łudząco podobny do Luisa Alejandra. Consuelo cynicznie wyznaje Rigobercie, że Amelia i jej córka nie żyją, a Pedro z rozpaczy po ich stracie popełnił samobójstwo. Każe jej przysiąc, że nie powie o tym don Fernandowi, dopóki jego stan zdrowia się nie poprawi.