Adam przychodzi spóźniony do Karoliny, ale jej już nie ma. Wyszły z Olgą na pokaz mody. Jabłońska jest rozgoryczona, przestaje wierzyć Adamowi. W nocy szczerze ze sobą rozmawiają. Dziewczyna obawia się, że ukochanemu chodzi tylko o zemstę na Tadeuszu. Wysocki tłumaczy, iż walczy o sprawiedliwość.