Paweł ma Wojtkowi za złe, że spotyka się z córką człowieka, który usiłuje zniszczyć ich spółkę.
Basia z wrażenia zapomina upomnieć się o opłatę za pobyt od pierwszych gości hostelu, co doprowadza do kolejnego spięcia z Agatą.
Podczas kontroli w Dobrym Adresie pani Jola z Sanepidu wynajduje coraz to nowe uchybienia. Zdesperowany Stefan traci nad sobą panowanie.
Janek zostaje wyrzucony z pracy z powodu konfliktu z Szawarskim.