Ana Leticia udając ofiarę, wylicza babci wszystkie złe uczynki Ramira, tym samym przedstawia mężczyznę w złym świetle. Ernestynina powoli zaczyna wierzyć w kłamstwa wnuczki. Tymczasem Ramiro wyznaję ojcowi, że Ana Leticia od lat nie daje mu spokoju, mężczyzna nakazuje synowi zająć się pracą nie wierząc w słowa syna.