Kowalski przychodzi na komendę wyraźnie poirytowany. Jest opryskliwy i nie chce z nikim rozmawiać. Kowal podejrzewa, że jego obniżony nastrój ma związek z Dobecką. Tymczasem Walczak i Wach badają sprawę rabunku w kantorze. Złodziejem okazał się nowy pracownik firmy ochroniarskiej. Mężczyzna jednak zniknął bez śladu. Kolejne zgłoszenie, dotyczące znalezionego w mieszkaniu ciała mężczyzny powoduje, że Kubis zmuszony jest ściągnąć do pracy Stasiaka i Pilarczyk. Kryminalni jadą na miejsce zdarzenia i ku swojemu zaskoczeniu spotykają tam drugą parę z wydziału. Okazuje się, że w tym samym mieszkaniu łączą się dwie sprawy. Walczakowi udaje się odkryć, kim jest jego dręczyciel.