Mimo ogromnej niechęci Sila podpisuje dokument, który zobowiązuje ją do poślubienia nieznanego jej mężczyzny o imieniu Boran. Gdy jej przyszły mąż dowiaduje się, że dziewczyna została do tego związku zmuszona, czar pryska. Zniechęceni do siebie ludzie z trudem wytrzymują w tym samym pokoju. Rodzice adopcyjni dziewczyny zaczynają się martwić, gdyż nie otrzymali od niej żadnej wiadomości. Sila marzy o ucieczce, okazuje się jednak, że nie ma takiej możliwości.