Włamywacz dostaje się do mieszkania Cezarego. Mężczyzna podejrzewa o dokonanie kradzieży księdza, który pojawił się w okolicy. Przypuszcza, że przestępca podszywa się pod duchownego. Tomaszek uświadamia mu jednak, że wyciągnął mylne wnioski. Cezary próbuje wybrnąć z trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł. Tymczasem w kamienicy zjawia się policjant, który bada sprawę tajemniczego rabusia. Jego obecność doprowadza do wielu absurdalnych sytuacji.