Zośka ma za złe Arturowi, że na okrągło rozpieszcza swoją nową rodzinę. Insynuuje również, że zaczyna ignorować Stasię.

Nie pozostawia suchej nitki na Kindze, która według niej zdecydowała się zejść z Arturem tylko i wyłącznie dla korzyści materialnych.

Krystian jest zaniepokojony nagłym zniknięciem Melki. Marysia nie ma dla niego dobrych wieści. Jedyne co może dla niego zrobić, to zorganizować im wspólne spotkanie. Marysia pozwala im nawet na chwilę oddalić się od Barbariana. Podczas wspólnej przechadzki, dochodzi do pocałunku między nimi. Na pożegnanie Melka prosi Krystiana, by o niej po prostu zapomniał.

Bartek i Emilka wyjeżdżają z Wadlewa. Na polu walki zostaje tylko Wojtek, gotowy zaopiekować się świadkiem koronnym w imieniu Ryśka. Niestety świadek ucieka im z Wadlewa.