Daga i Sabina nie wyrażają zgody, żeby Krystian, podobnie jak Dominik, od czasu do czasu nocował w salonie mody.
Są zdania, że da się ten problem rozwiązać w inny sposób. Poza noclegiem, Krystiana meczy również brak pieniędzy. Kaśka lituje się nad chłopakiem. Na swoich nietypowych warunkach proponuje mu by przez jakiś czas pomieszkał u niego.
Emilka nie potrafi wybaczyć Bartkowi.
Beata i Filip są przekonani, że przez radiostację poprzedniego wieczora usłyszeli coś o planowym morderstwie z okolicy. Nie do końca mogą się tymi rewelacjami podzielić z otoczeniem, ponieważ sprzęt, który posiadają jest nielegalny. Beata jednak nie wytrzymuje napięcia i o wszystkim mówi Arturowi.