Pomimo upojnie spędzonej nocy, Szymon i Daga wyraźnie siebie nie tolerują. Działają sobie na nerwy, wiecznie sobie dogryzają i się kłócą.
Oboje zarzekają się, że była to jednorazowa przygoda, a dla ich dobra lepiej będzie, żeby nikt się o tym nie dowiedział. Niestety ukrycie prawdy przed znajomymi nie będzie wcale takie łatwe. Wroński doprowadza do końca transakcję kupna znaczków z nowym klientem w towarzystwie Filipa. Były mąż Beaty, aż zaciera ręce na samą myśl o zysku, jaki przypadnie mu w udziale po tej sprzedaży. Niestety jego radość okaże się przedwczesna. Śmiałek w biznesowym ferworze szykuje się do licytacji ostatnich kwater na cmentarzu. By aukcja była sprawiedliwa, prosi Paulinę o pomoc w jej przebiegu. Całe widowisko przerywa Emilka ogłaszając mieszkańcom nowinę, jakoby udało jej się wynegocjować z wójtem możliwość powiększenia powierzchni obecnego cmentarza w Wadlewie.