Mirka, Patrycja i Fabian postanawiają wspólnie pouczyć się w garażu. Mirka nie bierze tego zbyt poważnie.
Podczas spotkania wyciąga z plecaka wino. Namawia wszystkich na odrobinę szaleństwa. Jedynie Patrycja nie podziela ich entuzjazmu. Po pewnym czasie nie wytrzymuje i wychodzi. Pod nieobecność Patrycji, Mirka zdobywa się na odwagę i całuje Fabiana. Emilka i Bartek nad wyraz angażują się w opiekę nad Jasiem. W tym czasie Wojtek próbuje odnaleźć prawdziwego ojca dziecka. Prosi Rysia o przysługę. Chce by namierzył dla niego Łysego w kartotekach policyjnych. Wie o nim tyle, że kradie samochody i już nie raz miał kłopoty z prawem. Jak się okazuje Rączka i Łysy to dwaj najwięksi mafijni wrogowie. Filip zjawia się w Barbarianie i prosi Beatę o chwilę rozmowy. Małżonkowie dochodzą do konkluzji, że najlepszym wyjściem dla nich będzie się rozstać. Filip żali się Kindze, że nie jest pewny czy tak łatwo przejdzie nad tym do porządku dziennego. Podczas rozmowy wypadają mu z kurtki lekarstwa i wizytówka profesora Mrozińskiego. Kinga staje się podejrzliwa i zaniepokojona stanem zdrowia Filipa.