Emilka jest wściekła na decyzję ojca, który nie patrząc na nic, jest gotowy odsprzedać Cyprianowi dorobek swojego życia. Ponieważ ona czuje się dużo bardziej żyta z tym miejscem, postanawia sama zlicytować dom.
Grzegorz nadal nie może dogadać się z Olą. Ta tylko imprezuje, wraca do domu po nocach, nie chodzi na zajęcia. W żaden sposób nie jest w stanie przemówić jej do rozsądku. Jest w szoku, kiedy w jego obecności kokietuje żołnierza, który z dokumentami przychodzi do nich do domu. Domyśla się, że za wszystkim stoi jej były chłopak Robert. Zaprasza go do siebie na męską pogawędkę. Marysia nie jest przekonana do wyjazdu w skałki z Szymonem. Sama z zaciekawieniem pyta go dlaczego chce jechać z nimi.