Sonia zapewnia Aitanę, że nigdy nie znajdzie męza który wyciągnie ją z biedy. Na spotkaniu o pracę roxana czuje się nagabywana przez swojego przyszłego szefa, który wspomina że coś się wydarzy zanim ją zatrudni, dziewczyna zaczyna krzyczeć i szybko zjawia się Benito, który ratuje dziewczyne uderzając mężczyznę. Osvaldo traktuje Sonię jak rzecz i mówi jej, że może z nią zrobić co zechce, na co kobieta się obraża.
Bardzo smutna Pilar nie przestaje płakać nad swoim grobem. Czy kobieta wyjawi wszystko co wie? Co zrobi Sonia z nieludzkim traktowaniem jej przez Osvalda?