W trakcie rejsu Augusto niechcący wspomina Luisie Fernandzie o Jennifer; mówi, że jest narzeczoną Carlosa Eduarda, z którą ten wkrótce się ożeni. Oszołomiona wiadomością dziewczyna wraca pierwszym samolotem do Meksyku, a zdumiony Augusto odkrywa, że jego przyjaciel spotyka się z jego ukochaną, nie z Vanessą. Don Fernando postanawia sam udać się samochodem do Luisa Alejandra i porozmawiać o pani Torres (u niej mieszkali kiedyś Amelia i Pedro). Po drodze dostaje ataku amnezji i zostawia w niewiadomym miejscu samochód. Tak znajduje go w parku Luisa Fernanda, wracająca z lotniska do domu. Don Fernando twierdzi, że ją zna; jest jego ukochaną córką.