Marek Bobrowski zabija z zimną krwią pewnego emeryta w jego mieszkaniu. Następnie w szkole podstawowej terroryzuje uczniów jednej z klas. Na miejscu wybucha panika. Policjanci wraz z antyterrorystami otaczają budynek szkoły. Marta zaczyna prowadzić negocjacje z napastnikiem. Porywacz żąda natychmiastowego sprowadzenie do szkoły młodej nauczycielki, Beaty Śląskiej, która akurat tego dnia ma wolne.