Na zamarzniętym stawie zostaje odnalezione ciało wędkarza. Badania wykazują, że ofiara została zagryziona przez duże zwierzę, być może wilka. Sprawa wydaje się dziwna. Śledztwo rusza z miejsca, gdy okazuje się, że ktoś, używając wilczej szczęki i puszczając nagranie odgłosów tego zwierzęcia, chce odstraszyć ludzi od pobliskiego stawu. Podejrzenie pada na