Po powrocie z urlopu komisarz Krzysztof Maj bada sprawę tajemniczego zniknięcia młodej kobiety. Zaginięcie zgłosiła siostra dziewczyny, która odebrała rozpaczliwy telefon z prośbą o pomoc. W domu kobiety policjanci znajdują resztki śladów krwi i niespotykany porządek, co może świadczyć o próbie zatarcia dowodów zbrodni. Pracownicy policyjnego laboratorium ustalają, że krew należała do zaginionej. Podejrzenia padają na jej męża, który chciał ułożyć sobie życie z inną kobietą. Ten jednak twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zaginięciem żony. Wkrótce śledczy znajdują kobietę, ale nie chce ona współpracować z policją. Pojawia się podejrzenie, że sama upozorowała swoją śmierć. Komisarz Maj musi wyjaśnić, dlaczego zdecydowała się na tak desperacki krok.