Maciek jest przekonany, że ostatni występ w telewizji pozwoli mu otrzymać zgodę na ślub z Martyną. Grażyna ma wątpliwości i tłumaczy synowi, że nic nie jest pewne. Tadeusz skarży się Pawłowi, że żona wystawiła go z Tropkiem w konkursie na najpiękniejszego yorka. Żali się, że prawdopodobnie skompromituje się, bo pies nie chce uczyć się pozycji na pokaz. Feliks decyduje się porozmawiać z przełożoną o warunkach swojego zatrudnienia.