Gdy Cristina zjawia się w hotelu, pokojówki i kelnerzy biorą ją za ducha. Teresa Alarcón prosi o zwrot kompromitującego ją listu. Cristina żąda jednak za niego wysokiej ceny. Diego zostaje uniewinniony od zarzutu zabójstwa i wychodzi z więzienia. Dowiaduje się, że nie jest już narzeczonym Alicii, zaś jego posadę dyrektora hotelu zajął Javier. Rodzina Alarconów wyrzuca go na bruk. Tymczasem Julio postanawia rzucić pracę i wyjechać razem z siostrą.