Irene wręcza Carmen naszyjnik, który kiedyś należał do jej babci, ale jubilatka odrzuca podarunek w bardzo niegrzeczny sposób. Kobieta nie umie się cieszyć ze swojego przyjęcia-niespodzianki, ponieważ wie, że wkrótce wyjdzie na jaw prawda o biologicznych rodzicach Natalii. Irene prosi ją, aby wyznała dziewczynie prawdę. Carmen najpierw zdecydowanie odmawia, później jednak postanawia porozmawiać z przybraną córką.