Hubert przywozi Klarę i córeczkę do domu. Świeżo upieczony tata jest w świetnym humorze i nawet pozwala Pawłowi zostać w domu na Zacisznej.
Marek cieszy się z narodzin Marysi i nadal czuje, że należy do rodziny Pyrków. To nie podoba się Sylwii, która chciałaby mieć ukochanego „na wyłączność”.
Zbyszko i Beata idą w ślady Władka i również składają wypowiedzenia. Gdy Cieślakowi udaje się porozmawiać z prezesem Biomeru sytuacja zmienia się na niekorzyść Brygidy…
Również Darek odnosi swój mały sukces, kiedy Sokołowski pozwala wrócić synowi na treningi.