Sara jest zła na Daniela za kłamstwa. Mężczyzna zapewnia ją, że ze strony Honoraty nic im nie grozi.
Iwona idzie w bojowym nastroju do Świderskiego. Adrian zarzeka się, że nic go z Larą nie łączy. Tłumaczy, że to pacjentka, która mu się narzuca, mimo iż powiedział jej jasno i wyraźnie, że kocha Iwonę. Pyrka zdaje się mu wierzyć...
Władek wraca z urlopu i jest zaskoczony tym, że Maciek jest w świetnej komitywie ze Zbyszkiem i Beatą. Okazuje się, że ze strony Kołodziejskiego to tylko gra.