Bianca kontynuuje poszukiwania Martina. W podróży towarzyszy jej Rolf. Razem jadą w stronę pustyni Namib. Maria wyznaje Antonii, że jej wuja i matkę łączył romans. Przyznaje, że to on jest jej biologicznym ojcem. Wkrótce do Vogt docierają wieści o kłopotach siostry i jej towarzysza podróży. Kobieta rusza im na pomoc. Wkrótce udaje im się odnaleźć Martina. Tymczasem Hans decyduje się na rozmowę z żoną o rozwodzie. Kobieta nie jest zaskoczona jego decyzją. Mówi mu jednak, że nadal go kocha i chce, by z nią został. Wyznaje, że zastanawiała się nad adopcją dziecka, które mogliby wspólnie wychować. Mężczyzna jednak nie zmienia zdania. Później w rozmowie z Janem dowiaduje się, że chłopiec nie ma ojca i żadnej rodziny w Niemczech.