Katheryn Winnick, która zdobyła wielu zwolenników jako tarczownica Lagertha, odwiedziła nas, aby zapowiedzieć zdradę, bitwy i wahania losu przed nami.

Patrzyłem na twoją obecność w mediach społecznościowych, z fanami "dziewiczej wojowniczki" i takimi tam... Czy spodziewałaś się, że Lagertha zyska taką popularność wśród ludzi?

Nie miałam pojęcia, że ludzie odpowiedzą w taki sposób. To przytłaczające i tak niesamowite, aby oglądać jak wielu ludzi utożsamia się z nią. I fakt, że jest tarczownicą, tak silną indywidualnością... To inspirujące. To sprawa, że chcę pracować ciężej nad tą postacią. Tak więc, jeśli już, to w rzeczywistości popycha mnie, aby zbadać jej inne strony, które niekoniecznie pojawiły się w pierwszym sezonie.

Jest dość sporo potężnych kobiet w telewizji w tych dniach. Jak sądzisz, że ona się odróżnia?

Myślę, że to dlatego, że jest oparta na prawdziwej postaci, prawdziwej tarczownicy, która poślubiła Ragnara Lothbroka i która walczyła u boku swojego męża na polach bitewnych. Więc ta historia jest ciekawa. I kiedy "Wikingowie" to rodzinna saga, to również ma przygodę i akcję. Również, nie jest jedyną potężną kobietą, ale jest współczesna jak na jej czasy. Ona wyróżnia się w tym okresie czasu.

Jak dotknęło Lagerthę to wszystko przez co przeszła w czasie nieobecności Ragnara? Chodzi mi o to, że tak wiele się działo.

Na pewno miała wiele zmagań, a jej poczucie siły woli i poczucie siebie samej zostało przetestowane. "Cokolwiek cię nie zabije, to cię wzmocni" - to dobry sposób na opisanie jej. Pierwszy sezon był o Ragnarze i życiu jej rodziny, gdzie w drugim sezonie zaczyna działać na własną rękę bardziej. Na pewno staje się mu równa w pewnym momencie... ale również ma słabości, których nigdy nie widziałeś. Uderza mocno w dno, gdzie nie będziesz sobie wyobrażać, że tam zmierza.

Jak wiadomość o istnieniu Aslaug i to, że ona i Ragnar byli razem wpłynie na Lagerthę?

Myślę, że dlatego, że przeszła przez tak wiele - strata Gydy w czasie zarazy, poronienie z synem Ragnara, radzenie sobie z odpowiedzialnością w Kattegat i rządzenie nim w czasie najazdów Ragnara - to naprawdę trudne dla niej. To pojawia się bardziej jak zdrada. Nie tyle fakt, że uprawiał seks z inną kobietą, ale bardziej, że jest zakochany w innej kobiecie...

Jak Lagertha odczytuje Aslaug (Alyssa Sutherland)? Lagertha nazywa ją "księżniczką" prawie lekceważąco.

Pochodzą z różnych środowisk. Aslaug ma bogactwo za sobą. Została wychowana w szczególny sposób. Natomiast Lagertha była tarczownicą na polu bitwy i rolnikiem... bardziej praktyczna. Powiem ci jedno: Na pewno chciałam grać to wbrew stereotypowej walce między kobietami. Ale nie mogłam uwierzyć jak mocno widzowie zareagują, kiedy Auslock pojawił się na obrazku, jak byli zdruzgotani tym, że Ragnar zdradził Lagerthę.

Och, wiesz mężczyźni w tych czasach - po prostu zrzucali winę na "bogów".

Tak. Nie wiem czy koniecznie winię Aslaug tak bardzo jak Ragnara. I myślę, że to rzeczywiście wzmocni charakter Lagerthy, kiedy Aslaug się pojawi. W drugim sezonie, relacja rozwija się między dwoma kobietami.

Rollo wydaje się bardziej dziką kartą niż kiedykolwiek, sprzymierzając się z Jarlem Borgiem. Czy to przypadek?

Na pewno ma swoje własne bitwy i demony do zwalczenia. I jego zachowanie jest nieprzewidywalne, jak zwykle. Clive Standen ma świetną historię w tym sezonie.

A jak opisałabyś obecną relację Lagerthy z Siggy (Jessalyn Gilsig)? Przeszły przez tak wiele razem.

Myślę, że jest wzajemny szacunek między nimi teraz. Zwłaszcza, że są obie matkami, które straciły swoje dzieci. Również, role zostały odwrócone, gdzie teraz Siggy jest na miejscu, gdzie pomaga Lagerthcie, kiedy Lagertha ma władzę. Mieliśmy jedną naprawdę piękną scenę w drugim sezonie - miejmy nadzieję, że w niej jest wszystko - gdzie ufają i zwierzają się sobie, co jest miłe do oglądania.

Było trochę zamieszania, kiedy Alexander Ludwig z "Igrzysk śmierci" dołączył do obsady drugiego sezonu jako syn Ragnara i Lagerthy, Bjorn. Czy będzie skok w czasie w pewnym momencie?

Tak. W drugim odcinku, zobaczysz skok w czasie o cztery lata, a Alexander gra go jako młodego dorosłego. Co było naprawdę ciekawe dla mnie, aby to zagrać.

Czy było to trochę smutne, aby pożegnać młodego Nathana O’Toole?

Oczywiście, ponieważ to jedna z moich ulubionych osób na planie. I nadal pozostaliśmy w kontakcie. Ale Alexander wpasował się idealnie. Pamiętam jak miałam test na ekranie z nim, i z Travisem, a on się idealnie w to dopasował.

Czy powiedziałabyś, że jest jakiś szczególny temat w drugim sezonie?

To jest większe i lepsze. Więcej historii. Innych historii. Większe spektrum, większe sekwencje bitewne. Bardziej rozwinięty świat. Większa ilość statystów, aktorów w tle. Wszystko po prostu się zwiększyło - tym bardziej w odniesieniu do fabuły i historii. Stawki są wyższe.

Co było dla ciebie największym fizycznym wyzwaniem do tej pory?

Cóż, dowiedziałam się jak jeździć na koniu w tym sezonie. Również, po prostu walka w tych kostiumach - mam na sobie metalową zbroję przez większość drugiego sezonu, a ta rzecz waży więcej niż 6 kilogramów. Pocisz się jakbyś szedł pod górę! Więc, aby być w stanie walczyć i być luźnym i elastycznym to jest wyzwanie.

A jaka była najfajniejsza rzecz, którą miałaś do zrobienia? Czy tkanie na krosnach jest w TOP 3?

To rzeczywiście bardzo proste, wierzcie lub nie - i bardzo terapeutyczne. Myślę, że to po prostu poznawanie różnych stron tego co się dzieje, aby robić taki serial. Pamiętam jak poszłam do działu projektowania i widziałam sekwencje bitewne nakreślone przez te makiety, ponieważ to jest bardzo ważne, aby uzyskać wzgórza w odpowiednich rozmiarach, odkąd strategia byłą naprawdę ważna, kiedy walczyli. To niesamowite jak wiele myśli pochłania każdy szczegół. Nie tylko z projektami planów do zdjęć, ale również z kostiumami, włosami i makijażem... Na przykład, moja postać postarzała się, więc jak możemy zakomunikować w czasie dwóch sekund, że nie czuje się tak dobrze w swojej własnej skórze, tylko przez jej fryzurę?

Jeśli ty, Katheryn Winnick, miałabyś okazję odwiedzić wszechwiedzącego jasnowidza takiego jak w "Wikingach", chciałabyś?

To bardzo dobre pytanie. Tak, chciałabym. Chciałabym. Wierze w los, ale również wierzę w wybory. Więc, nie jestem pewna czy koniecznie chciałabym wszystkie odpowiedzi!