Arek Tobiasz
| 05-09-2013, 23:01:02
GRA: Podjaraną agentkę FBI Charlie DeMarco z "Graceland", twardzielkę, która jest tak oddana, że aby nie spalić swojej przykrywki wzięła dawkę heroiny na oczach dilera.
"Nigdy nie wzięłabym twardych narkotyków przez to co zrobiły w moim życiu" - mówi 32-letnia mieszkanka Brooklynu i samotna matka 5-letniego synka. "Moja matka zasiała we mnie ziarnko strachu w bardzo młodym wieku, ponieważ mój ojciec zginął w wyniku przedawkowania heroiny, kiedy miałam 2 lata. To tak jakby zniszczyło mi życie".
GDZIE JĄ WIDZIELIŚCIE: Jako laborantka Aiden Burn, która rozwiązywała zbrodnie przez pierwsze dwa sezony "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku". Odeszła, ponieważ nie widziała artystycznego wyzwania w roli po tym jak zrobiła kilka filmów, w tym m.in. "Shadowboxer" ze zdobywczynią Oscara Helen Mirren ("CSI "było trochę jak kulturowy szok dla mnie" - mówi). Również pojawiła się w "Grindhouse", a także miała taniec erotyczny w pełnym ubraniu w "Death Proof" Quentina Tarantino. "Quentin i ja zawsze mieliśmy specjalną relację" - mówi. "Jesteśmy podobni w wielu aspektach".
DLACZEGO JĄ KOCHAMY: Podobnie jak Charlie, Ferlito daje swoim postaciom 100 procent i naprawdę nadaję im prawdziwą uliczną wiarygodność. W odcinku 5 września, w czasie brutalnej sceny walki, ona mści się na tym, który prawie zrobił z niej ćpuna. "To brzmi jak nieźle pokręcone, ale ten moment będzie bardzo terapeutyczny dla mnie, ponieważ cała ta energia się ulatnia".
"Graceland" jest emitowane w czwartki.