Arek Tobiasz
| 09-10-2012, 23:50:57
Witek źle znosi kwarantannę - chciałby wspierać Lenę po chemoterapii. Wiki ma przeprowadzić operację w asyście Niny. Gdy orientuje się, że Rudnicka ma wysypkę na rękach, odsuwa ją od zabiegu. Obowiązki dyrektora przytłaczają Gawryłę. Zgłasza się do niego syn zmarłego na dżumę, by pożegnać się z ojcem.