Han nie zamierza trenować Adriana. Nie chce mieć z nim nic wspólnego, znając jego kryminalną przeszłość. Jacek ma wyrzuty sumienia, że poprzedniej nocy zawiódł jako lekarz. Emilka prosi Bartka, by porozmawiał z ojcem i jakoś podniósł go na duchu. Obaj odnajdują nić porozumienia. Jacek dzieli się z synem prywatną refleksją na temat Emilki. Bartek nie przeczy, kiedy ojciec pyta go, czy ją kocha. Ewa jest wściekła na Dziekana, że próbuje kupić jej milczenie w zamian za udział w konkursie.