Marysia próbuje dzielnie się trzymać i radzić sobie z codziennymi sprawami. Kiedy Paweł oferuje jej swoją pomoc, odmawia. Anna namawia go, żeby nie czekał aż Majka poprosi go o wsparcie, lecz w miarę możliwości powinien przy niej i ich córce być cały czas. Tymczasem Ola po raz pierwszy podchodzi do egzaminu na prawo jazdy. Grzegorz z uporem maniaka przekonuje córkę, że jego obecność na placu manewrowym jest wymaganą koniecznością.