Arek Tobiasz
| 14-01-2016, 22:35:52
W opłakanym stanie Malwina trafia do domu przywieziona przez przypadkowego mężczyznę. Skruszona przeprasza wszystkich domowników za swoje zachowanie. Wkrótce Marczaków odwiedzają Rybińscy. Marlena nie zamierza drugi raz dzwonić do Marcela. Kasia i Czarek za jej plecami piszą do niego maila.