Arek Tobiasz
| 25-09-2015, 22:14:58
Na dziedzińcu szkoły podstawowej policjanci zabezpieczają zwłoki nauczycielki Sylwii Bukowskiej. Dyrektor Albin Sikora informuje ich, że kobieta interesowała się sytuacją rodzinną uczennicy Anielki Wrzosek. Chciała zawiadomić opiekę społeczną. W toku śledztwa Nocul i jego współpracownicy ustalają, że ostatni telefon do Sylwii wykonano z cukierni "Przysmaczek". Wychodzi na jaw, że dzwoniła do niej stamtąd matka Anielki, Hanna.