Arek Tobiasz
| 07-09-2015, 22:29:13
Marysia nie przyjmuje propozycji Kingi, by zamieszkała z Żukowskimi. Nie bardzo obchodzą ją też opowieści o problemach w „Barbarianie”. Przecież jej świat leży teraz w gruzach! Tę noc spędza na ławce przed szpitalem. Beata obiecuje Kindze zająć się wszystkimi sprawami w klubie podczas nieobecności Marysi.Niestety, już pierwszego dnia funkcja menadżera przerasta ją. Stara się jednak robić dobre wrażenie na swojej szefowej.