Arek Tobiasz
| 31-08-2014, 15:34:44
Malwina, Śmiałek i Samanta wracają do Wadlewa w nieciekawych nastrojach. Następnego dnia Samanta dość czule wita się z Marianem i jest dla niego wyjątkowo miła. Proponuje również, by mówili do siebie na ty. Jest też gotowa zaprosić do Wadlewa swoich rodziców. W ich obecności informuje, że chce na zawsze zostać w Wadlewie i to u boku Mariana.