Arek Tobiasz
| 07-04-2014, 23:21:55
Nad ranem Marek zagląda do Anny. Ze zdumieniem odkrywa, że Gruszyńska nie jest sama. Kinga czuje, że zbliża się moment porodu. Piotr zawozi żonę do szpitala. Zostawia Lenkę pod opieką Beaty.