Arek Tobiasz
| 27-05-2013, 00:30:54
Orlicz i jego współpracownicy przyjeżdżają do mieszkania pary młodych naukowców, którzy zostali zastrzeleni. Na miejscu znajdują płatki świeżych róż. Podejrzewają, że zakochani zginęli w ramach zemsty za zranione uczucia. Wkrótce odkrywają, że ofiary to współpracownicy profesora Antoniewicza, który pracuje nad lekiem na raka. Orlicz, Puchała i Alex jadą do jego domu. W okolicy znajdują samochód, w którego środku są płatki róż. Michał próbuje porozmawiać z żoną profesora, ale kobieta go zbywa. Orientuje się, że ktoś jest w środku i sterroryzował bliskich naukowca. Obmyśla plan pozbycia się napastnika. Proponuje przerażonej żonie Antoniewicza, by wpuściła do domu swojego zmarzniętego psa i wskazuje na Aleksa.