Ludwik ogląda z Natalią zdjęcia z albumu rodzinnego. Pechowo komplementuje sylwetkę żony na jednym z nich nie zauważając, że była wtedy w zaawansowanej ciąży. Tomek, Kuba i Kacper nie potrafią przypomnieć sobie swojej byłej niani Eli. Natalia jest zaskoczona, gdyż wszyscy przecież bardzo ją lubili. Odzyskują pamięć dopiero, gdy Ludwik wspomina jej wydatny biust. Natalia postanawia po raz pierwszy w życiu nie zaprosić rodziców do siebie na weekend. Przełamanie rutyny okazuje się trudniejsze niż przypuszczała.