Arek Tobiasz
| 04-04-2013, 21:04:12
Drugiego dnia stażu Olę prześladuje pech. Dziewczyna bez zastanowienia wykonuje polecenie jednego z lekarzy, przez co naraża się Samborowi, a Konica krytykuje ją za bezmyślność. W końcu stażystka trafia na dywanik do Trettera i Sambora. Przemek próbuje ją pocieszać, ale dziewczyna wciąż ma mu za złe, że po wspólnej nocy wymknął się bez słowa. Sambor zleca Klaudii, by pomówiła na temat higieny z Olgierdem, który odstrasza wszystkich swoim zapachem. Na prośbę dziewczyny z pacjentem rozmawia Ola. Gdy dowiaduje się, że przykra woń to objaw choroby i mężczyzna stracił przez to pracę, sugeruje mu, by pozwał swoich przełożonych.