Arek Tobiasz
| 17-12-2012, 23:20:11
Marysię dręczy poczucie winy z powodu Szymona. Chyba zbyt pochopnie obciążyła go odpowiedzialnością za wypadek Huberta. Magda i Jerzy przyjeżdżają do Wadlewa z osiołkiem. Śmiałek interpretuje to zdarzenie jako znak z nieba.