Arek Tobiasz
| 10-12-2012, 00:02:32
Ola żali się matce, że święta spędzi bez Norberta. Paweł proponuje, żeby w tym roku na śniadanie wielkanocne zaprosić całą rodzinę. Monika słyszy, jak Feliks rozmawia przez telefon o zakupie czołgu. Przestraszona żąda wyjaśnień. Feliks przyznaje się, że postanowili z Bolkiem zrobić wspólny interes. Michał jest w kiepskim nastroju, nie udało mu się wylosować żadnego biletu na Euro.