Arek Tobiasz
| 21-09-2012, 11:09:01
Darek idzie pewny siebie do banku. Kredyt dla Karoliny wydaje się już tylko formalnością. Niestety, to właśnie formalności stają na drodze do sfinalizowania umowy. Na wniosku potrzebny jest podpis żony, czego Darek nie przewidział w swoich planach...