Arek Tobiasz
| 13-04-2013, 00:07:23
Anna leży w śpiączce w szpitalu w Bolonii. Lekarze tracą nadzieję, że się obudzi. Artystka zostaje odesłana do klasztoru, gdzie opiekują się nią zakonnice. Tam odzyskuje przytomność. Zbyszek i Irma zabierają ją do Warszawy, gdzie przez cztery miesiące leży w gipsie. Wielbiciele z kraju i zagranicy ślą jej setki listów. Wkrótce German poznaje diagnozę lekarzy, którzy twierdzą, że nigdy już nie będzie chodzić.