Arek Tobiasz
| 13-05-2013, 23:22:22
Irek po wyjściu z więzenia spotyka kumpla, który proponuje mu pracę. Irek, który nigdzie nie może znaleźć zatrudnienia, odmawia. Ja już z tym skończyłem! - mówi. Znajomy ciągnie go jednak na wódkę...